piątek, 11 lutego 2011

Wielka Brytania, Gibraltar. Na szczytach skał.

Skalisty Gibraltar zapewnia niezapomniane wrażenia…


Mało słodkiej wody, brak bogactw naturalnych, gorąco jak w piekle, jedzenie cóż … brytyjskie, ale jakie widoki! 14 km do Afryki robi wrażenie. To o czym powinien pamiętać każdy turysta mieści się w jednym zdaniu: dużo wody w plecaku, pojemny aparat i żadnego jedzenie podczas zwiedzania rezerwatu.  Makaki gibraltarskie są wyjątkowo aktywne i doskonale wyszkolone w poszukiwaniu pożywienia. Musiałam stoczyć bój o własną torebkę. 
To człowiek wprawdzie narzeka na nie, ale czy przypadkiem to nie one powinny narzekać na człowieka? Małpy wiedzą doskonale, że wystarczy na nas krzyknąć, a my zrzucając plecak uciekamy pospiesznie. Trudno je za to winić. Władze Gibraltaru są jednak innego zdania, najbardziej agresywne jednostki są bowiem zabijane, celem oficjalnym  jest ochrona turysty, ukrytym - ochrona przemysłu turystycznego. Te informacje obiegły cały świat motywując podróżnych do bojkotowania Gibraltaru.
Dla obrońców zwierząt – Gibraltar tylko palcem po mapie.

 Rezerwat w La Linea, na dobry początek
Rezerwat w La Linea, w tle Hiszpania

Rezerwat w La Linea
W poszukiwaniu zaginionej pomarańczy

 Rezerwat w La Linea, w tle Hiszpania

Rezerwat La Linea i chwila relaksu :)

 Rezerwat w La Linea, w tle Hiszpania

 Rezerwat w La Linea, w tle Hiszpania

 Skalisty zakątek

 Rezerwat w La Linea, widok na miasto

 Rezerwat w La Linea, w tle Afryka

Rezerwat w La Linea, wpław do Afryki.
A po lewej, choć nie widać, jadalnia dla zwierząt

I znów w głębi Afryka

 Rezerwat w La Linea - panorama

A tu sama miejscowość La Linea

 La Linea

  Park w La Linea

 Park w La Linea

 Abyśmy pamiętali o GB :)

 La Linea


Dzięki za przeczytanie!

Wszystkie moje zdjęcia na tym blogu (te bez podpisu) możesz dowolnie kopiować, również do celów komercyjnych. Jedyna prośba o zamieszczenie źródła: http://checktravel.blogspot.com

4 komentarze:

  1. Rzeczywiście na małpki trzeba uważać, sama byłam świadkiem jak jedna ugryzła chłopca, wyglądało to wszystko trochę dramatycznie bo wczepiła się zębami i nie chciała puścić.A dziecko było w takim szoku, że nawet nie płakało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie :) ja też byłam zaskoczona, nie ma co! Widziałam też jak zabierają małpki dzieciom słodycze...szkoda, że odwrotnie już się nie dało :)

      Usuń
  2. Miejsca przepiękne. Chciałbym tam być :)

    OdpowiedzUsuń
  3. John, to może to być plan wakacyjny?

    OdpowiedzUsuń