piątek, 8 lipca 2011

Wakacyjny klik klik, czyli o początku sezonu 2011


W przerwie między postami o kłamstwie coś prawdziwego - z kim, za ile, na ile i dokąd, czyli początek sezonu 2011 i rezerwacje on-line, które ja również zaliczyłam. W odpowiedziach wspierają nas wakacje.pl i easygo.pl i przeprowadzone przez Enovatisa badania dla tych serwisów. 

Mimo, że wakacyjny dopiero start to już jeździmy i wydajemy. Nie jest źle, bo  średnio w maju przeznaczaliśmy na jedną rezerwację nieznacznie poniżej 5000 złotych, najczęściej – powyżej 5000 złotych (35% rezerwacji on-line), a najrzadziej – poniżej 2000 złotych. 

Wygląda na to, że im drożej tym lepiej?  


Niekoniecznie - jedna rezerwacja nie zawsze równa się jednej osobie. Najczęściej jeździmy parami (61% rezerwacji), najrzadziej w małych grupach – do 5 osób (1% rezerwacji), a sami w 5% przypadków rezerwacji. Zatem można przyjąć, że koszt rezerwacji w większości przypadków dotyczy dwóch osób, więc tę piątkę w wydatkach można spokojnie podzielić na pół. Zgodnie z badaniami POT średni wydatek jednej osoby na podróż zagraniczną do 10 dni to 2000 złotych. 

Relaksujemy się nawet niedrogo, to plus, niestety dość krótko - 2/3 wszystkich rezerwacji to wyjazdy tygodniowe.

No dobrze, a dokąd? 


Egipt liderem (28% rezerwacji), mimo zawirowań bezpieczeństwa (i spadku zainteresowania tym kierunkiem w lutym 2011). Na drugim miejscu Grecja (23% rezerwacji), czyli może po prostu  lubimy ryzyko :) A dalej – Turcja 15%, Hiszpania 12% rezerwacji. 

Najczęściej jeździmy na wakacje z Itaką (17% rezerwacji), ale najwyższą jakość obsługi biura na wyjeździe zdobywają Ecco Travel i Exim Tours, Itaka oceniona poniżej trójki z plusem.
W zgodności oferty ze stanem faktycznym na wakacjach prym znów wiodą Ecco Travel i Exim Tours.

Wybieramy wygodę – prawie 70% rezerwacji on-line to zestawy all inclusive.

Mój wyjazdowy maj 2011 mieści się w średniej :) i wydatkowej i kierunkowej.  A we wrześniu Portugalia – Faro i okolice i bite dwa tygodnie na relaks.

Żródło: e-gospodarka, POT


Dzięki za przeczytanie! Wszystkie moje zdjęcia na tym blogu (te bez podpisu) możesz dowolnie kopiować, również do celów komercyjnych. Jedyna prośba o zamieszczenie źródła: http://checktravel.blogspot.com/


2 komentarze:

  1. Ależ Ci dobrze ;-) Ja właśnie wróciłam i cały rok będę czekała ... Mimo że wszyscy odradzali polskie morze - wiadomo, pogoda? - to odpoczęliśmy superowo i do tego mieliśmy pogodę. Z turystyki poza murami kraju ;-) marzę o Hiszpanii no ale cóż innym razem ... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Polskie morze jest super jeśli jest pogoda, więc miałaś szczęście :)
    Grunt to dobre towarzystwo!
    A jeśli chciałabyś pojechać do Hiszpanii to polecam południowy wschód, wybrzeże jest prześliczne i jest tam parę fajnych miast np. Granada i Sewilla, no i można na upartego "skoczyć" do Maroka, zawłaszcza, że są tanie loty helikopterem.

    No, ale lato jeszcze przed nami, można sobie fajny weekend zorganizować również tu :).

    OdpowiedzUsuń