piątek, 1 lutego 2013

Lotem, samolotem…

Zawsze chciałam zrobić zdjęcie samolotu w locie. Od środka :). Zupełnie nie rozumiem dlaczego wcześniej tego nie zrobiłam. 
A zatem dziś lot z Londynu do Warszawy!
Start now…


I lecimy.









I jeszcze jedno ujęcie  - lot z Murcji do Londynu dzięki życzliwości mojej dobrej koleżanki :).


Dzięki i do następnego!

24 komentarze:

  1. ja też się przymierzam i przymierzam to takiej sesji, a jak przyjdzie co do czego, zawsze zapomnę zrobić:)
    Blog o życiu & podróżach
    Blog o gotowaniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja latać uwielbiam, ale też nie udało mi się dotąd uchwycić pięknym widoków...będę się na tym koncentrować w przyszłości ;)czasami to pięknie wygląda

      Usuń
  2. mam takich dużo;))) w ogóle jestem 'maniaczką zdjęciowa' ;)
    fajnie, że Londyn!! ale prywatnie czy jak;)?

    Nie umieściłam Korei w Top bo już byłam;) [w Południowej], a do północnej chyba mnie nie ciągnie;)
    a Zambia jak najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak myślałam, że byłaś w Korei :) A Zambia kurcze, to moje marzenie, może za rok...:)

      Usuń
  3. Ja zawsze jestem w lekkim szoku, gdy lecę i też dopiero ostatnio uświadomiłam sobie,że muszę zrobić jakieś zdjęcia z samolotu, bo nie mam. Więc cyknęłam kilka fot telefonem i jednak widoki są piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, brakuje mi dobrego aparatu, wtedy efekt jest zupełnie inny, ale nie mam :( kiedyś się zmobilizuję i sobie kupię jakis sensowny, moze przed następnym wyjazdem

      Usuń
  4. Miło patrzeć jak chmury są pod Tobą, a nie nad głową :). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też lubię migrować nad chmurami..., chociaż wrażeń przy starcie nic nie pobije :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. oj, takie lubię :) czasami sa naprawdę piękne, będę musiała je teraz uważniej śledzić :)

      Usuń
  6. Przepiękne widoki, jeśli będę miała okazję na pewno zrobię kilka zdjęć :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie ja tez musze się bardziej postarać przy najbliższej okazji :)

      Usuń
  7. :) zawsze miło pobujać w obłokach... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę podróży :)
    Ja nigdy nie leciałam samolotem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, to koniecznie! to niesamowite, wrażenie, gorąco polecam.
      I witam u mnie równie gorąco :)

      Usuń
  9. Nienawidzę latać. Wyobrażasz sobie? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie...ależ zupełnie sobie tego nie wyobrażam! to musi Ci być ciężko podczas podrózy..., ja latac bardzo lubię, nie lubię tylko odprawy, ale sam lot - to zupełnie inna bajka. Może jeszcze kiedyś się przekonasz?

      Usuń
  10. Ja też mam takie zdjęcia! Z lotu Kraków - Bolonia :) Bardzo miło wspominam :) A przy innych lotach jakoś nie pomyślałam... A szkoda bo po drodze do Turcji widoki były na prawdę piękne!
    Pozdrawiam :)

    @Ajka: jak to? Czy to w ogóle jest możliwe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie, ja żałuję, że nie mam zdjęć jak leciałam na Fuertę....ale teraz pod koniec roku wybieram się do Tajlandii, więc parę fajnych zdjęć pewnie będzie :)

      Usuń
  11. Latać nie za bardzo lubię, ale takie widoki z samolotu to jak najbardziej... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja widoczki lubię tak bardzo jak samo latanie. :)

      Usuń
    2. ja widoczki lubię tak bardzo jak samo latanie. :)

      Usuń
  12. Ja latać uwielbiam i zawsze siadam przy oknie i mam aparat pod ręką. Nawet mi się nie chce myśleć co by było gdyby mi się kiedyś przy oknie usiąść nie udało...biorę pod uwagę płacz, prośby na kolanach, przekupstwo, może też jakieś groźby łagodne:)

    OdpowiedzUsuń