sobota, 28 stycznia 2012

A wszystko to „Point of view”


W Maladze na skrzyżowaniu dróg Calle Larios and Calle Strachan mieści się cudna, brązowa rzeźba „Point of view”.


Twórcą jest 62-letni Brytyjczyk - Tony Cragg. 2 sierpnia 2005 roku rzeźba znalazła swój dom w Maladze, zostawiając w Anglii swoje przyrodnie siostry :). 

Malagijski „punkt widzenia” to pierwsza rzeźba artysty na stałe wystawiona w Hiszpanii, będąca jednocześnie częścią programu  "Málaga, Ciudad de Museo", zapoczątkowanego w 2002 przez władze miasta.

A jak do niej trafić?


Dzięki i do następnego!

12 komentarzy:

  1. Ola, wygląda bardzo fajnie, nie widziałam innych wariantów tej rzeźby, ale przy okazji następnego pobytu w Anglii postaram się do nich trafić

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem ciekawa rzeźba :) Na żywo pewnie robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Asia, robi wrażenie na żywo rzeczywiście, obchodziłyśmy ją kilka razy, poza tym sprawia wrażenie ruchu, jakkolwiek by to nie zabrzmiało :).

    Ola a nazwa wzięła się stąd, że zależnie od perspektywy trochę inaczej widzisz twarze. U mnie na zdjęciu twarze są - jedna z lewej, a druga trochę niżej - z prawej. A jeśli staniesz z boku to twarz widać już tylko jedną.

    OdpowiedzUsuń
  4. W Maladze będę pojutrze, pójdę poszukać i pofotografuję różne "punkty widzenia":) Gdyby nie Ty ominęłaby mnie taka atrakcja:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam do TAGowej zabawy o serialach ;) Więcej u mnie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ola, dziękuj i jak najbardziej przyjmuję :)

    Ania, mam nadzieję, że spodoba Ci się rzeźba, może udałoby Ci się zrobić kilka fotek z różnych stron rzeźby. I baw się przede wszystkim w Maladze świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Agata, byłam i porobiłam fotki:)) Jakoś pewnie na dniach wrzucę u mnie na FB. Niestety przy katedrze właściwie wiekszość knajpek się pozwijała, będę musiała się wybrać na to mojto jednak na wiosnę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj....to lecę :) ciekawa jestem Twoich zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo oryginalna rzeźba, zainteresował mnie jej opis i te perspektywy oglądania :)Chciałabym ją kiedyś obejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kasia, rzeźba jest naprawdę ciekawa, możesz sobie też obejrzeć inne (link pod "przyrodnie siostry"). Mają podobny klimat.

    OdpowiedzUsuń