Ja lubię choć nie jestem w tym biegła (tak to ujmijmy...).
Podczas mojego kreteńskiego wyjazdu przypomniałam sobie o szachach i pomyślałam, że chętnie potrenowałabym w greckim słońcu z takimi szachami...
Na początek szachy w hotelu Cretan Dream Royal Kreta Kato w Stalos. Kącik wypoczynkowy zdobi taki oto okaz :)
A w Hersonissos - w hotelu Meditarraneo dla koneserów szachów przygotowano takie "boisko"...
Podobną propozycję, choć w nieco większym formacie, składa nam Nana Beach Hotel, również w Hersonissos.
.jpg)
A Wy lubicie grać w szachy? Dla miłośników - całkiem fajny portal umożliwiający rozgrywkę z graczami z całego świata chess cube.
Miłego weekendu :)
niestety nie umiem:(
OdpowiedzUsuńja tylko się chwalę, że umiem :) Ale a to lubię baaardzo :)
UsuńJak ktoś gra w szachy namiętnie, to te miejsca są dla niego wymarzone w czasie wakacji. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńa gdyby ktoś jeszcze dał mi jakąś fajna chatkę nad morzem z takimi szachami byłabym mistrzem :)
UsuńW zeszłe wakacje byłam na Teneryfie i tam właśnie w moim hotelu spotkałam się z takimi mega szachami. Rewelacja! ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie umiem grać, kiedyś chciałam się nauczyć, ale już mnie jakoś do tego nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńmnie słabo ciągnie głównie dlatego, że zwykle przegrywam. musiałabym potrenować :)
UsuńMi jest niestety ciężko myśleć "po szachowemu". Reguły znam, ale metoda planowania do przodu jest dla mnie uciążliwa :)
OdpowiedzUsuńdokładnie! spontanicznie! ja też niewiele planuję, i tak zmieniam zdanie i najczęściej ląduję w innym miejscu :)
Usuń