piątek, 5 sierpnia 2011

Jakie masz prawa

Od pierwszego posta o naszych podróżniczych prawach trochę czasu minęło, więc postanowiłam go zmodernizować i stworzyć własne FAQ. Zachęcam do podpowiedzi.

 1. Odwołanie lub opóźnienie lotu


Zgodnie z prawem unijnym powodem  odwołania lub opóźnienia mogą być: warunki meteorologiczne uniemożliwiające lot, zagrożenie bezpieczeństwa, destabilizacja polityczna, nieoczekiwane wady mogące wpłynąć na bezpieczeństwo lotu, strajki mające wpływ na działalność przewoźnika.

W przypadku opóźnienia lotu przewoźnik powinien zapewnić Ci opiekę. A opieka to nie tylko napoje i posiłki. Jeśli opóźnienie trwa ponad 2h przy locie do 1500 km,3h przy lotach dłuższych niż 1500 km i 4h w przypadku lotów powyżej 3500 km masz prawo do dwóch darmowych rozmów telefonicznych i wysłania dwóch e-maili. 

A co jeśli czekasz i czekasz i mija cały dzień?   



Wtedy przewoźnik zobowiązany jest zapewnić Ci zakwaterowanie oraz transport. 

No dobrze, ale jeśli jednak nie akceptujesz sytuacji i chcesz zrezygnować z usługi przewoźnika, co wtedy?
Gdy minie 5 godzin od planowanego lotu lub gdy lot jest odwołany masz prawo do zwrotu kosztów, lotu w najwcześniejszym możliwym terminie na tej samej trasie lub lotu w inne miejsce docelowe na podobnych warunkach przewozu w najwcześniejszym możliwym terminie.
Możesz liczyć również na odszkodowanie gdy dotrzesz na miejsce co najmniej 3 godziny po zaplanowanej godzinie przylotu, chyba, że … nastąpią tzw. okoliczności nieprzewidziane, którym nie można było zaradzić. Niestety. 

Odszkodowanie wypłaca się niezwłocznie, a jeśli przewoźnik tego nie zrobi – po 30 dniach możesz złożyć skargę do Urzędu Lotnictwa Cywilnego (tel. 22 520 74 84), a potem to już tylko sąd cywilny. 

UWAGA: Przy odwołaniu lotu lub przełożeniu terminu przez pasażera bardzo często dostanie on jedynie zwrot opłaty lotniskowej. Standardowo trzeba liczyć kilkadziesiąt euro za samo przełożenie terminu (w Locie 70 euro) lotu i różnicę w cenie biletu.

Prawa pasażera UE: ULC, Lexagit.

2. Odstąpienie od umowy

Istnieje prawo odstąpienia od umowy zawartej on-line (bez ponoszenia konsekwencji) w ciągu 7 dni roboczych w UE i 10 dni kalendarzowych w Polsce.  Wyjątki prawne są jednak wobec nas brutalne. To prawo nie obowiązuje bowiem np. przy zakupie biletów lotniczych, na mecze, koncerty oraz przy rezerwacji pokoju w hotelu - ON-LINE!.  

Wszystkie główne europejskie linie lotnicze mówią to samo: zadzwoń, a postaramy się ustalić najlepsze dla Ciebie rozwiązanie. Co w rzeczywistości oznacza, że trzeba wykupić ubezpieczenie od rezygnacji.

Jeśli nie masz takiego ubezpieczenia organizator / przewoźnik ma prawo obciążyć Cię kosztami odstępnego, uwaga – nawet 100%. Trzeba sprawdzać zapisy w umowie, to po pierwsze.  A po drugie wato jednak pomyśleć o takim ubezpieczeniu, zwłaszcza przy podróżach rodzinnych – wieloosobowych lub odległych w czasie i przestrzeni. Im więcej mamy do stracenia tym chętniej się ubezpieczamy.

3. Problem odwieczny – zagubienie lub zniszczenie bagażu

Po pierwsze wypełnij, jeszcze na lotnisku, protokół – tzw. PIR (Property Irregularity Report) czyli protokół nieprawidłowości bagażowej. Ale to nie koniec, po protokole można złożyć reklamację u przewoźnika w terminie 7 dni od otrzymania uszkodzonego bagażu lub  (w przypadku zaginięcia lub opóźnienia) 21 dni od dnia przylotu.  

Pamiętaj też, że jeśli lecisz TAM, niezależnie od celu podróży, a Twój bagaż przepadnie w przestrzeni możesz dostać „walizeczkę zastępczą” zawierającą  podstawowe artykuły, jak szczoteczka i pasta do zębów, mydło czy bielizna. Niestety nie wszystkie linie taką walizeczkę zapewniają.

Jeśli masz problem z bagażem i nie tylko możesz zadzwonić do Europejskiego Centrum Konsumenckiego (tel. 22 55 60 118) lub infolinii konsumenckiej (tel. 800 007 707).

4. Zanim podpiszesz umowę z biurem podróży i jeśli podpiszesz


Sprawdź czy jest wpisane do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych (nie dotyczy agentów turystycznych).

Zgodnie z prawem (ustawa o usługach turystycznych) umowa o świadczenie usług turystycznych powinna zawierać: organizatora turystyki, cenę imprezy turystycznej (wraz z wyszczególnieniem wszelkich koniecznych należności), miejsce pobytu lub trasę imprezy, rodzaj, klasę, kategorię środka transportu, rodzaj i kategorię obiektu zakwaterowania, ilość i rodzaj posiłków, program atrakcji turystycznych, sposób zapłaty, termin powiadomienia klienta na piśmie o ewentualnym odwołaniu imprezy turystycznej lub usługi turystycznej, podstawy prawne umowy i konsekwencje prawne wynikające z umowy. Co więcej przed zawarciem umowy organizator musi poinformować klienta przepisach paszportowych, sanitarnych i wizowych, przeciwwskazaniach zdrowotnych.

Co ważne, jeśli organizator jest zmuszony (przyczyny niezależne od niego)  istotnie zmienić warunki umowy ma obowiązek niezwłocznie powiadomić o tym kupującego imprezę turystyczną. Klient może zaakceptować nowe warunki lub odstąpić od umowy bez ponoszenia kosztów (zapłaty kary umownej) i otrzymać zwrot wszystkich kosztów poniesionych dotychczas. 

Reklamacje na piśmie można już zgłaszać u pilota wycieczki, a jeśli nie - to u organizatora imprezy turystycznej, pamiętając o określeniu swoich żądań. Termin złożenia reklamacji: nie dłuższy niż 30 dni od dnia zakończenia danej imprezy. Pamiętaj, że last i first minute też można reklamować

Wzór reklamacji usług turystycznych.

Pomocą służy konsument.gov, gdzie można znaleźć wzory reklamacyjne. 

Co sprawdzić przez zawarciem umowy, radzi e-gospodarka


5. Wariacje cenowe organizatora


To pewnie każdy z Was już wie – otóż kiedy organizator może podwyższyć cenę wycieczki?
W kilku przypadkach - gdy wzrosną koszty: transportu, kursów walut, opłat urzędowych (np. podatków, opłat lotniskowych). Organizator jest zobowiązany do udowodnienia wystąpienia takich okoliczności. 

ALE: Jeśli do czasu wyjazdu pozostanie nie więcej niż 20 dni, cena nie może zostać podwyższona bez względu na okoliczności.

6. Ile właściwie mają mi zapłacić?

Czasami trudno nam wycenić np. zniszczenia bagażu, brak klimatyzacji, hałas lub inne niedogodności, utrudniające nam wakacyjny wyjazd. Można wtedy skorzystać z karty frankfurckiej, nie będącej wprawdzie dokumentem oficjalnym, ale z pewnością ułatwiającym wycenę. 


7. EKUZ, czyli Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego

Pomocna w krajach UE oraz Norwegii, Szwajcarii, Islandii i Księstwa Lichtensteinu. Aby otrzymać kartę EKUZ należy udać się do oddziału NFZ.

8. Kiedy konsul nie może?

Wydaje się nam, że konsul zawsze może i pomoże, a bywa, że nie. I tak:

@ nie zapłaci za nas długów, grzywny, mandatu, kosztów postępowania sądowego
@ nie pośredniczy w uzyskaniu zakwaterowania
@ nie pośredniczy w uzyskaniu zgody na zatrudnienie
@ nie miesza się w konflikty między Tobą a usługodawcą, dotyczące niewywiązania się z umowy (np. przy zakupie usług turystycznych) 
@ nie będzie negocjatorem ani adwokatem, MOŻE jednak dać nam listę zaufanych adwokatów 

9. Gdy jedziemy do kraju, w którym nie ma polskiego przedstawicielstwa

Jako że jesteśmy członkiem UE, UE pomóc nam musi. Mamy prawo do opieki konsularnej ze strony przedstawicielstw innych państw członkowskich Unii Europejskiej na równi z obywatelami tych państw i w tym samym zakresie.

10.  Przed wyjazdem sprawdź co Cię może czekać na miejscu.


11. Prawo i wykaz polskich ambasad 

Wykaz polskich ambasad za granicą 

Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych

Ustawa z dnia 29 kwietnia 2010 r. o zmianie ustawy o usługach turystycznych oraz o zmianie ustawy – Kodeks wykroczeń

Nowelizacje, pozostały ustawy i rozporządzenia


I jeszcze przydatne linki: 

Źródła: MSZ, IATA, Press, Fly4free, e-gospodarka



Możesz też zerknąć na: O czym warto pamiętać




Dzięki za przeczytanie! Wszystkie moje zdjęcia na tym blogu (te bez podpisu) możesz dowolnie kopiować, również do celów komercyjnych. Jedyna prośba o zamieszczenie źródła: http://checktravel.blogspot.com/

3 komentarze:

  1. Dobrze wiedzieć jakie są nasze prawa. Jakiś czas temu byłam jeszcze w temacie i wiedziałam co robić w danej sytuacji. Teraz to różnie bywa a wstyd się przyznać bo jestem po turystyce ehh :/ Chyba pomyślę, nad tym aby odświeżyć sobie pewne wiadomości ze studiów ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To witam koleżankę po fachu :) A gdzie kończyłaś turystykę? Ja w WSTiR w Warszawie. Ale to już było jakiś czas temu.

    Co do praw, niestety często zdarza się, że (zwłaszcza) tanie linie lotnicze ich nie respektują, potem oczywiście można ich zaskarżyć i wypłacą odszkodowanie. Ale póki co liczą na to, że człowiek da sobie spokój. A walka w sądzie wiadomo, przyjemna nie jest.

    Oby nam się jednak w tej podróży wiodło :)
    Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja parę lat temu kończyłam WSHGiT na Chodakowskiej :) Również życzę miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń